Para walutowa GBP/USD próbowała utrzymać poziom oporu 1,20, ale w nadchodzących dniach stanęła przed walką o utrzymanie go, ponieważ grozi jej zejście w kierunku silniejszego wsparcia 1,18 i może napotkać trudności w dalszym rozszerzaniu dalszego postępu. powyżej poziomu 1,21. Od początku tego tygodnia cena GBP/USD kontynuowała najsilniejszą ścieżkę spadkową, aż osiągnęła poziom wsparcia 1,1845, najniższy dla pary walutowej od czasu załamania rynków w szczytowym momencie globalnej epidemii.
Reklama
Niezależnie od tego, czy jesteś inwestorem, czy spekulantem,
istnieje wiele świetnych sposobów na handel w Wielkiej Brytanii
Zacznij teraz!
Funt został poddany wielu czynnikom słabości, przede wszystkim oczekiwaniom co do przyszłej stagnacji gospodarczej, a także negatywnym wydarzeniom w brytyjskim życiu politycznym, których kulminacją było ogłoszenie premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona.
Komentując wyniki, Lee Hardman, analityk walutowy w MUFG, mówi: „Nie powinniśmy zakładać, że rozwój sytuacji politycznej jest dominującą siłą napędową funta na rynkach forex. Wiele innych czynników prawdopodobnie będzie ważniejszych w przyszłości”. „Utrzymujemy niedźwiedzią opinię na temat GBP, a w możliwym scenariuszu wybicia wkrótce pary EUR/USD, GBP/USD prawdopodobnie rozszerzy się do nowych minimów poza odnotowane ostatnio 1,1876”, ostrzegł analityk.
Warto jednak zwrócić uwagę na cenę funta w stosunku do dolara, że pomimo nowych maksimów, waluta amerykańska nie była w stanie utrzymać długich okresów niestabilnej siły, które wciąż charakteryzują jej erupcję na kilka nowych lat, jeśli nie kilka dekad. Zyski w stosunku do wielu głównych walut. Mazen Issa, starszy analityk walutowy w TD Securities, powiedział: „Raport o mocnym zatrudnieniu, który przewyższa konsensus, przypomina, że Stany Zjednoczone pozostają na płaskiej stopie. Podczas gdy recesja jest możliwa, czas może być daleki od rynku”.
„Dolar amerykański osłabił się w wyniku załamania euro, więc niektóre kwadratury mogą mieć niewielkie opóźnienie” – dodał analityk. Uważamy jednak, że jest to krótkotrwałe, biorąc pod uwagę nadchodzące wskaźniki CPI i CIE. Bez pozytywnej rekompensaty w postaci euro, dolar pozostaje królem walut obcych”.
Dolar nie odniósł zbyt dużego wzrostu, który nastąpił po piątkowym ogłoszeniu, kiedy czerwcowy raport o zatrudnieniu poza rolnictwem w USA okazał się znacznie mocniejszy niż oczekiwano na rynku, powtarzając tym samym sugestię o innych danych gospodarczych w USA opublikowanych w zeszłym tygodniu.
Podczas gdy indeks dolara amerykańskiego wzrósł podczas azjatyckiej sesji w piątek, poczynił niewielkie postępy w porównaniu z poprzednimi wzrostami i faktycznie zatrzymał się po ogłoszeniu ISM Services PMI. Ponieważ spadło to mniej niż oczekiwał rynek i było to jednym z kilku ostatnich oznak, że gospodarka amerykańska może być na mocniejszych podstawach niż to, za co rynek ostatnio przyznał jej kredyt, co może oznaczać, że powszechne są obawy dotyczące eskalacji USA Pojawiło się ryzyko recesji.
Byłoby to wsparcie dla funta, a tym bardziej, gdyby dolar nie mógł skorzystać ze środowych danych o inflacji w USA, czego nie można wykluczyć, ponieważ nie skorzystał również, gdy prezes Fed z Atlanty Rafael Bostic powiedział CNBC News, że stopy procentowe muszą wzrosnąć. Więcej niż wcześniej sądzono. Do tej pory należał do bardziej umiarkowanych członków FOMC, ale piątkowe komentarze skłaniają go do bliższego sojuszu z Christopherem Wallerem i Jamesem Bullardem, którzy niedawno wezwali Fed do podniesienia stóp procentowych do 2,5% w lipcu i 3%. we wrześniu.
Środowe dane o inflacji w USA są najważniejszym wydarzeniem dla dolara w tym tygodniu, ale czwartkowe dane o PKB z Chin z pierwszego kwartału mogą wpłynąć na apetyt na ryzyko na rynku i wielu walutach, podczas gdy po drugiej stronie równania funta szterlinga zainteresowanie funta będzie na przemówieniu We wtorek gubernatora Banku Anglii Andrew Bailey. Prezes ma przemawiać na Oficjalnym Forum Instytucji Monetarnych (OMFIF), po którym będzie śledził w środę publikację danych o PKB za maj, co może pomóc funtowi, jeśli pokaże, że gospodarka lepiej radzi sobie pod ciężarem stresującej energii ceny. To było do przewidzenia.